23 grudnia 2015

Pierwsze dni na diecie 2xME

Dzisiaj mija mi 6 dzień na diecie 2xME - Minimum Zaangażowania, Maksimum Efektów. Moje pierwsze wrażenie po zapoznaniu się z programem to: "Jak ja przestawię się na czarną kawę!?" i "jak wytrzymam poszcząc tyle godzin? Przecież umrę z głodu". Musicie przyznać, że jak czytacie nowe wytyczne co do żywienia to zawsze najpierw pojawia się zwątpienie.
Przyznam, że czarna kawa jest blee, ale dzisiaj już wypiłam ją bez problemu i nawet ze smakiem. Co prawda jak tylko już jest po poście to pierwsze co robię to pyszną kawę z dużą ilością spienionego mleka - ach ten mój nałóg :p

Muszę przyznać, że dieta różni się znaczenie od mojej poprzedniej, która składała się z 5 małych posiłków co 3-4 godziny i jednego cheat meal'u w tygodniu. Tutaj program każę nam zapomnieć o ciągłym dostarczaniu małych porcji, które nie zaspokajają naszych potrzeb. Pozwala nam pojeść! Czyli to co takie łamkomczuszki jak ja uwielbiają :)
3 duże posiłki, dla mnie zwiększone dwukrotnie od poprzedniej diety. Zmiana duża, bo już przyzwyczaiłam się do jedzenia częstszego, ale zmiana na plus. Nie oszukujmy się, łatwiej jest mi się najeść 140 gr  kurczaka w jednym posiłku niż 70 gr kurczaka. Objętościowo znaczna różnica. Mogę śmiało usiąść do stołu i zjeść porządny posiłek :) Jedynie mniejsza ilość węglowodanów niż w poprzednim planie, ale nie przeszkadza mi to wcale, gdyż zawsze miałam problem z dojedzeniem ryżu czy kaszy z posiłku.
A do tego co drugi dzień można sobie troszkę posłodzić bądź dołożyć dokładne ulubionego dania.
 



W drugim dniu zmierzyłam swój obwód brzucha - jutro jest plan mierzenia całego ciała i zdjęcia, by móc zobaczyć różnice.

Pierwsze wrażenie na plus! Jak na razie jestem zadowolona z takiej diety, zobaczymy w trakcie dłuższego stosowania. Na pewno będę relacjonować :)

Ktoś z Was stosował ten program? Jakie są Wasze odczucia? 

P.S. Jak widać na załączonym poniżej zdjęciu - dwa wariaty dopadły się do jedzenia i im odbiło :p Co mięso robi z ludźmi :)


2 komentarze:

  1. nigdy nie slyszalam o takiej diecie,na czym dokladnie polega

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam przeczytanie całej książki Agnieszki i Tobiasza Wilk "Minimum zaangażowania, maksimum efektów" i zapoznanie się z ich profilem na fb: nocardio, bądź stroną internetową www.2xme.com.

      Na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że dieta 2xME zmieniła moje myślenie o redukcji. Koniec z noszeniem torby wypełnionej pojemnikami z jedzeniem, koniec z małymi posiłkami, które tylko wzmagają apetyt. Trzy dni ostrej redukcji przeplatane dniami obfitszych posiłków. A co najważniejsze koniec z godzinnym kardio, którego nie cierpiałam.
      Najpóźniej w połowie tygodnia dodam posta z recenzją książki i samej diety.

      Usuń